Święta, Święta - dekoracje, pomysły i choinka

wtorek, grudnia 18, 2018


Nie ma co ukrywać, dawno mnie tu nie było. Kilka dni urlopu od razu zachęciły mnie do powrotu do blogowania. Dużo się ostatnio zmieniło i liczę, że tym razem faktycznie uda mi się rozwinąć tę stronę. Zwłaszcza, że prace w domu w dalszym ciągu intensywnie trwają. Po dwóch latach już zdążyłam przemalować ścianę, zmienić meble i ogólnie myślę co by tu jeszcze ulepszyć. 

Intensywne lato sprawiło, że większość czasu spędzaliśmy na ogrodzie, a wnętrze domu poszło w zapomnienie. Teraz idą święta, a co za tym idzie, całe wnętrze zyskało przytulny, nastrojowy klimat.




Od kilku lat nasza choinka zawsze miała białe dekoracje. Jeszcze 7 lat temu, kiedy ubieraliśmy pierwszą wspólną choinkę, mogłam pomarzyć o białych matowych bombkach, ozdobach w stylu scandi. Teraz są praktycznie na każdym rogu. Wraz z przeprowadzką do nowego domu dwa lata temu zachwyciłam się stylem "barn house" - klimatycznej stodoły rodem z amerykańskich blogów. Stąd na choince pojawiły się kokardy w kratę i ozdoby z drewna. 

W tym roku postawiłam na zmianę - ciemną zieleń! Początkowo myślałam o połączeniu granatu ze złotem, ale oczywiście o granatowych bombkach można jeszcze pomarzyć ;) Na szczęście pojawiły się wszystkie odcienie emeraldu i choinka bardzo szybko nabrała klimatu, który chyba nazwałabym "nordic glamour" ;) Jest idealnie! 


Po wstawieniu choinki w domu od razu zapanował jakiś większy ład, który zainspirował mnie do wzięcia aparatu do ręki. Nie bez powodu na naszej ścianie widnieje napis "please excuse the mess, we live here". Jestem daleka od insta-perfekcji stąd chyba rzadko kiedy mogę pozwolić sobie na "spontaniczną" sesję z kubkiem do kawy (bez widoku garnków, kocich zabawek porozrzucanych po całym domu czy po prostu sterty magazynów wnętrzarskich z którymi nie rozstaję się na krok). 

Ostatnio też po miesiącach "prowadzenia" konta @prettyhomeliving na Instagramie zdecydowałam się na zmianę nazwy. Od jakiegoś czasu miałam wrażenie, że z jakiegoś powodu IG blokuje moje posty tak, że wyświetlają się zaledwie garstce osób. Wystarczyło dodać te same zdjęcia na inne konto i od razu jest zasięg (jako, że z zawodu zajmuję się mediami społecznościowymi to niestety wiem skąd się to wzięło).  Od teraz można mnie znaleźć pod nazwą @pomyslnadom. Nazwa wzięła się z ewidentnego BRAKU pomysłu na dom. A może raczej ciągłą zmianą tego pomysłu. W końcu jak tutaj się zdecydować na jeden styl. Uwielbiam styl skandynawski, nordic, holenderski, ale i wspomniany barnhouse czy wręcz amerykański styl Hamptons. Krótko mówiąc, szalony eklektyzm. 

Mam nadzieję, że tym razem uda mi się tutaj zagościć na stałe :) 



You Might Also Like

0 komentarze

Popularne

Polub na Facebooku